Dorośli zazwyczaj stosują różne – niestety nieskuteczne – metody mające na celu ograniczenie dziecku dostępu do komputera. Często także, ulegając namowom lub groźbom dziecka, wykazują się niekonsekwencją w swoich działaniach, np. nie przestrzegają wcześniej ustalonego grafiku korzystania z Internetu. Rodzic nierzadko też w ogóle nie zdaje sobie sprawy ze skali problemu i umniejsza go bądź rezygnuje z jakichkolwiek działań. Tymczasem nadużywanie komputera przez młodego człowieka może prowadzić do zgubnych konsekwencji… Jakie kroki należy podjąć, gdy zauważymy u dziecka objawy dysfunkcyjnego używania nowych mediów?
Dwiema najczęściej przyjmowanymi przez rodziców postawami wobec problemu dziecka są:
- Rezygnacja – rodzice często twierdzą, że nie potrafią sobie z dzieckiem poradzić, tłumaczą jego zachowanie („Lepiej niech już siedzi przy tym komputerze, jakby miał pić i palić”), ulegają prośbom i agresywnym postawom,
- Zaprzeczanie – rodzice oszukują samych siebie wmawiając sobie, że „koledzy dziecka dłużej przebywają przed monitorem”, lub też tłumacząc zachowania dziecka tym słowami: „Przecież niedawno wyszedł na godzinę z domu, więc na pewno problem uzależnienia od komputera go nie dotyczy”.
Opiekunowie powinni jednak pamiętać, że problemowe korzystanie z komputera i Internetu jest obecnie częstym zjawiskiem i może dotknąć każdego – także ich dziesięcioletnie dziecko.
Co mogą zrobić rodzice, gdy ich dziecko nadużywa Internetu?
Oto kilka wskazówek, które ułatwią rodzicom radzenie sobie z problemem dysfunkcyjnego używania komputera i sieci przez ich dziecko:
- Na początku należy nazwać problem i porozmawiać o tym z dzieckiem – być może wówczas uświadomi sobie ono, że faktycznie spędza przed monitorem zbyt dużo czasu. Rodzic z kolei – poprzez zastosowanie jasnego i klarownego przekazu – powinien wykazywać się stanowczością i od razu powiadamiać dziecko o swoim podejściu do sprawy.
- W następnej kolejności warto wspólnie ustalić, kiedy pojawiają się sytuacje trudne, które powodują, że dziecko „sięga po Internet” i czym się one charakteryzują. Warto wówczas znaleźć alternatywę dla spędzania czasu przed monitorem – ważne, aby było to coś równie interesującego dla młodego człowieka.
- Następnie, wspólnie z dzieckiem, należy rozpisać harmonogram dnia, w którym zawarta będzie konkretna ilość czasu przeznaczonego na korzystanie z komputera, naukę, wyjścia ze znajomymi, etc.
- Kolejnym krokiem jest ustalenie zasad i etapów stopniowego ograniczania czasu spędzanego przy komputerze, co należy dokonać razem z podopiecznym. Dzięki temu zyska on świadomość, że jego zdanie również się liczy. Dobrym pomysłem jest także wprowadzenie systemu nagradzania za sukcesy osiągnięte w sferze ograniczania czasu spędzanego w sieci.
- Dostęp do Internetu można odłączyć tylko wtedy, kiedy wystąpi zagrożenie zdrowia dziecka (np. popadnie ono w stan psychotyczny). Specjaliści potwierdzają, że nagłe „odłączenie” dziecka od sieci absolutnie nie jest skuteczne, a może nawet przynieść odwrotne skutki.
- Jeżeli doszło do ograniczenia dostępu do sieci przez rodziców, powinni oni wytłumaczyć dziecku, dlaczego tak się stało, wyjaśnić przyczyny powziętych przez nich kroków oraz wyrazić swoje intencje i przekonania.
- Gdy rodzic nie potrafi sam sobie poradzić z problemem dziecka, wówczas powinien niezwłocznie skontaktować się ze specjalistą. Na początek można skorzystać z połączenia z bezpłatną infolinią -Telefonie dla Rodziców i Nauczycieli w sprawie Bezpieczeństwa Dzieci- pod numerem : 800 100 100, gdzie można uzyskać wsparcie konsultanta w zakresie doraźnej pomocy i wskazówki dotyczące podjęcia ewentualnej terapii.